Otrzymał wcześniej instrukcje jak tu dotrzeć. I również w tych instrukcjach były zawarte informacje na temat tego miejsca. Kiedy szedł w poszukiwaniu miejsca spotkania. Zastanawiał się cały czas nad podziemnym miastem. Wydawało mu się że ciekawą rzeczą będzie odkrycie go jako pierszymi. Jednak nie od niego zależał przebieg egzaminu. Miał go uczyć a raczej ich uczyć mędrzec. Cóż ciekawe jaki będzie zastanawiał się w dalszej drodze. Ale najbardziej zastanawiało mnie jaki silny osobnik z którym przyjdzie mu walczyć lub współpracować. Cóż na razie co udało mi się zrobić to zabłądzić. Starałem się znaleźć na prawdiłowej drodze jednak kończyło się to fiaskiem. Aż w końcu udało się z góry widziałem jezioro. Musiałem dostać się jakoś na dół. Chodziłem wzdłuż miejsca w którym się znajdowałem aby znaleźć zejście w dół. Udało mi się znaleźć kamienne schody którymi zszedłem na dół trochę to trwało. Ale teraz , teraz ukazało się całe piękno tego miejsca. Byłem zachwycony. Ale cóż trzeba było znaleźć mędrca. W tym celu ruszyłem wzdłuż wody. Szedłem i szedłem aż w końcu zauważyłem postać. Siedziała ona pod strumieniem wodospadu który spadał tak dziwnie że woda go nawet nie dotykała. Postanowiłem podejść i przywitać się z nowo zauważonym osobnikiem. Za pewne ty jesteś Mędrcem który ma mnie dzisiaj uczyć? Mam rację. Zapytałem osobnika z lekko przymużonymi oczyma.

Twoim zadaniem jest przepłynięcie całego jeziora wzdłuż co powinno być dla ciebie proste.Jezioro jest niewzburzone.