Naruto Chronicles jest to PBF w realiach anime Naruto.
> | |||||
---|---|---|---|---|---|
Brak | Brak | Brak | Lycan | Leon | Rei |
Teren: Polana o wymiarach 100/100m. Teren jest praktycznie idealnie równy. ¯adnych drzew, wiêkszych kamieni. Trawa oko³o 1m. Stoicie w odleg³o¶ci 50m od siebie.
Kolejno¶æ:
Rei
Lycan
Ja (sêdzia)
Zasady:
-Walka toczy siê na zasadzie 24h.
-Przynajmniej 2 pe³ne linijki tekstu
-Zakaz zabijania
-Zakaz u¿ywania zakazanych technik
Offline
Na polu walki pojawi³ siê zakapturzony mê¿czyzna w d³ugim p³aszczu. W sumie kto wie jak± p³eæ posiada³. Przymru¿y³ oczy i zobaczy³ kobietê. Có¿ bêdziesz pierwsz± osob± która pozna moj± twarz. Powiedzia³em odchylaj±c kaptur do ty³u. Twoim oczom ujawni³ siê facet w wieku powy¿ej 20 lat. Blada cera oraz czerwone wrêcz bordowe w³osy stanowi³y dziwn± mieszankê. Nie mogê sobie pozwoliæ na tracenie Ciê z zasiêgu mojego wzroku. Ca³y czas w tym czasie co¶ dzia³o siê pod moim d³ugim p³aszczem. A¿ nagle OtoKage znikn±³ i pojawi³ siê za twymi plecami. I puf znowu go nie ma. Jedyne co zdo³a³a¶ us³yszeæ to s³owa Katsu. Które unosi³y siê z 20 m od Ciebie.
Chakra : 818.000
Offline
Lycan szybkim ruchem pod³o¿y³ Rei dwa paj±ki, które nastêpnie wysadzi³. Rei dozna³a do¶æ sporych poparzeñ w dolnych partiach cia³a. (paj±ki le¿a³y na ziemi ko³o niej, nie pod ni±) ;P
Offline
Na szczê¶cie Otokage nie by³ ani zbyt zrêczny, ani zbyt precyzyjny. Jego ruchy pozostawia³y wiele do ¿yczenia, co postanowi³am wykorzystaæ w tej walce. Gdy wybuch min±³, pozosta³y po mnie tylko papierowe resztki. Ni st±d ni zow±d na polu bitwy pojawi³y siê setki kartek, kr±¿±c po polanie i dekoncentruj±c przeciwnika.
Chakra: 752.500
Offline
Wykonujê parê pieczêci i wci±¿ stojê na ziemi. Zaraz przy mnie pojawia siê smok na którym unoszê siê w górê. Smok ca³y czas zrzuca bombki a ja obserwujê wszystko z góry.
Chakra : 789.500
Offline
Rei zamieni³a siê w 'kartki' (nie komentuje, jak to brzmi xd).
Lycan stworzy³ smoka, którego dosiad³. Smoczek ca³y czas zrzuca 'bomby' na ziemie.
Offline
Nagle z kartek kr±¿±cych nad polan± formuje siê moja uskrzydlona postaæ (rzeczywi¶cie, moja postaæ, lecz dalej papierowa). Gdy jestem na Twojej wysoko¶ci, moje skrzyd³a ustawiaj± siê w odpowiedniej pozycji i zaczynaj± wystrzeliwaæ w twoj± stronê tysi±ce bardzo szybkich pocisków.
Chakra: 742.000
Offline
Kiedy tylko ty a raczej kartki zaczê³y przybieraæ postaæ. Smok wypu¶ci³ serie bomb w Ciebie. Kartka + ogieñ = spalona kartka. Dlatego te¿ nic mi nie grozi i dalej obserwujê wszystko z góry. Komiczne. Chcieæ pokonaæ wybuch kartkami. Roze¶mia³em siê bardzo g³o¶no. Mo¿e jednak nie bêdziesz u¿ywa³a swojego KG? Nie ma to najmniejszego sensu. Powiedzia³em znudzony ju¿ ca³± walk±. Có¿ chyba trzeba bêdzie koñczyæ. Ale poczekam jeszcze trochê zanim zakoñczê ca³± walkê.
Offline
Rei pojawia siê na wysoko¶ci przeciwnika i wystrzeliwuje w niego tysi±ce pocisków.
Lycan nie mo¿e spu¶ciæ bomb na ni±, gdy¿ znajduj± siê na tej samej wysoko¶ci. W zwi±zku z tym obrywa WIELOMA 'pociskami' ;P
Offline
Przybieram swoj± normaln± postaæ, robi±c du¿e 'weeeeee' jak w rollercoasterze (nie wiem czy dobrze napisa³am) i bardzo szybko kr±¿±c wokó³ Ciebie. Roze¶mia³am siê na widok obrywaj±cego Otokage. Czy¿bym mia³a wyj¶æ z tego starcia bez zadrapania?
Chakra: 735.500
Offline
Kiedy tylko zacz±³em obrywaæ kartkami a ty zamieni³a¶ siê w normaln± postaæ. Nast±pi³y dwa gigantyczne wybuchy. Nendo bunshin i smok wybuchli. Có¿ ca³y wybuch mia³ pewnie ze 100m wielko¶ci. Ja wyszed³em z ziemi. Heh gor±co mi siê tam robi³o. Oczywi¶cie jestem na ziemi i sk³adam parê pieczêci. Koñcz±c je czekam na ruch przeciwnika. A ¿eby by³o ciekawiej jak przeciwnik zrobi unik. (nie wiem jak ;] ) To ja po prostu biegam po ca³ej d³ugo¶ci polany. Moja szybko¶æ przewy¿sza jej znacznie.(oczywi¶cie nie w jednej linii. )
Chakra : 787.500
Offline
Gdy Lycan obrywa ( a w³a¶ciwie jego klon i smok ) powstaje wielki wybuch.
Rei ma minimalne szanse na przetrwanie tego wybuchu.
Offline
Maj±c przy sobie (skrzyd³a) ogromn± ilo¶æ kartek i wykorzystuj±c moj± reakcjê wykonujê Kamikami. Kartki w u³amku sekundy obklejaj± mnie z ka¿dej strony, tworz±c niezdoln± do przebicia przez twój wybuch skorupê. Co¶ w niej robiê.
Chakra: 712.000*
Ostatnio edytowany przez Rei (2010-08-20 23:29:19)
Offline
Powoli zaczyna przygotowania do jutsu ostatecznego. Zaczyna irytowaæ mnie ta walka. Przyjrza³em siê jednak co mój wybuch zrobi skorupie kartek za któr± schowa³a siê AmeKage. Có¿ sk³adam powoli i leniwie pieczêci. W tym samym czasie przygl±da siê sztuce wybuchu. Zastanawia³ siê równie¿ czy mo¿e jednak nie wymy¶liæ czego¶ innego. Jednak dokoñczenie tego by³o coraz bli¿ej.
Chakra : b/z
Offline